piątek, 22 marca 2013

KIKO 643 Spring Green

Moja KIKOdilerka o mnie dba \m/ 
Pokazywałam na fejsbuniu jakie piękności mi przysłała, a dziś TADAM! pierwszy z nich w całej swojej obfitości. Oczywiście dużą część jego urody zmasakrowałam moimi wybitnymi słoczami, LOL.

Seria Sugar Mat dzieli się na część połyskującą drobinkami (publiczność szaleje!) i kremową (publiczność opuściła salę). Moja legendarna niechęć do błyszczących lakierów objawia się tym, że nie kupuję/nie posiadam takowych. Oczywiście z wyjątkiem produktów, które kupiłam w trakcie ataku nerwicy/zaćmienia umysłowego (yyyy... pół Helmera?!). Dlatego mam dziś piaskowca, który połyskuje zlotem. Ale nie tak, jak ten dziad czarodziej z OPI! KIKO ma ten błysk, ale na zasadzie przyciągnięcia wzroku, a nie oślepienia. 

Wykończenie jest wspaniałe: chropowate, nawet leciutko szorstkie, ale oczywiście rajtek se nie pozadzieracie. Zieleń jest mocno nasycona, soczysta, gęsty złoty shimmer tylko podbija jej urodę - jestem maniaczką zielonych lakierów, a naprawdę nieczęsto trafia się taki kolor. Schnie błyskawicznie, ale jest też troszkę mniej betonowy od np. Nails Inc czy OPI. Podczas prac bachorowo-kuchennych trzeciego dnia był lekko pozdzierany. Jednak kolorystycznie ta seria to bajka (KIKOdilerka ma u siebie na blogu piękną magentę na swoich pięknych paznokciach) i pożądam jej opętańczo.


This KIKO polish is a vivid spring green with tons of golden shimmer. It's not bloody golden shimmer like in OPI What Wizardry is This? - hideous, loud and obvious. It just draws your attention, not blinds you. The sand formula is a bit less solid than in OPI or Nails Inc. pieces. On the third day of wearing I had scratches, but it's a winner though - the color is everything!



 









Ha! Następne piaskowce czekają \m/




Dziś Jon Bon zaśpiewa dla Was. Eh, trochę wolnych się przetańczyło przy tej pieśni :>




23 komentarze:

  1. uwielbiam piaski z kiko. Na razie pokazywałam tylko jeden ale kolejne czekają.. :D

    ten zielony jest śliczny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. wiwatuję, klaszczę, szaleję... (w)zdycham... kusisz mnie takimi perełkami, a ja na pustaku jestem...Szejm on ju!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurczę też był chciała mieć taką dilerkę:) Szalenie mi się podoba, Skeff jesteś największą kusicielką w blogosferze;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skeff, ja Cię bardzo przepraszam, ale proszę mi tu nie obrażać Czarnoksiężnika od OPI (bo foch będzie!!!).

    Kikuś jest cudny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My, piaskowe królowe, nie strzelamy se fochów wzajemnie :oP

      Usuń
  5. ależ świetny piasek :) szkoda, że nie mam dostępu do kiko :(

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie wygląda :) i bardzo ładny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurka wodna, też by mi się przydała KIKOdilerka ;_;

    OdpowiedzUsuń
  8. coraz bardziej przekonuje się do zieleni, a to co masz na paznokciach jest mega! zaraz zajrzę do twojej liderki, bo sama jestem ciekawa, co jeszcze ładnego kiko przygotowało :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zieleń rządzi \m/ Ale KIKO ma w tej kolekcji takie cudne też inne kolory...!

      Usuń
  9. ale fajny efekt daje ten lakier!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ładny kolor, z tej firmy jeszcze nie miałam lakieru :)

    zapraszam na rozdanie na moim blogu
    http://fromcaroline.blogspot.com/2013/03/rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Większość piasków mnie nie kręci, ale ten jest piękny!

    OdpowiedzUsuń
  12. jaki on jest piękny!!!! lubię bardzo kiko i wielka szkoda, że nie wysyłają ze swojej strony do polski... :(

    OdpowiedzUsuń