wtorek, 6 marca 2012

Dior Blue Label

Ostatnio coś luksusowo u mnie :> Ale ten Dior to prezent od Mamy :o* Przedziwna jest z nim sytuacja. On ma shimmer! Piękny, lekko srebrzysty, dyskretny, cudo. W butelce niezbyt widoczny, ale podczas malowania się pojawia i ślicznie połyskuje. A po wyschnięciu... ZNIKA!!! Hello...? WTF?! Bez shimmerka to taki zwyczajny, bardzo ciemny granat, szału nie ma. Wrzuciłam na niego Essence Blue Addicted, bo lubię to połączenie. Moje ulubione połączenie: niebieskie i zielony. Jaka jest Wasza ulubiona kombinacja kolorów?

Smells like luxury here :> But this Dior is a gift from my Mom :o* It's a strange situation. This polish has a shimmer! Lovely, bit silvery, subtle, really cool indeed. It appears while painting and gives a lovely spark. And when it dries... IT DISAPPEARS!!! Hello...? WTF?! Without a shimmer it's a decent dark navy blue, not very ass-kicking. I put a layer of Essence's Blue Addicted, it's such a lovely couple. My fav combination of colours: blue and green. What is yours fav combo?


 










To może coś z innej beczki niż zwykle :o) Jedna z moich ukochanych piosenek.
And now something different :o) One of my fav songs.


2 komentarze:

  1. Przyjemny, ale bez zachwytu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. faktycznie, lepiej wygląda w butelce, ale uratowałaś go dodając BA a co do połączeń kolorów to ja lubię kontrasty: róż i pomarańcz, pomarańcz i fiolet, czerwień i srebro, róż i szarość! :-)))

    OdpowiedzUsuń